Ślęza Wrocław mistrzem 1. ligi
Obie ekipy przystępowały do tego dwumeczu mając już zapewniony awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Walka była jednak do ostatnich minut i żadna z ekip nie chciała odpuścić.
W pierwszym spotkaniu Ślęza wygrała na wyjeździe 59:49. Na pożegnanie z I ligą i własną publicznością w tym sezonie zespół Radosława Czerniaka przystąpił do spotkania bardzo zmotywowany.
Szybko osiągnął przewagę i po pierwszej kwarcie wygrywały już 25:9. Ślęza pierwszą połowę grała bardzo odpowiedzialnie i dobrze w obronie.
Po przerwie było już tylko gorzej. Zawodniczki z Siedlec odrobiły straty i zaczęły budować swoją przewagę. W końcówce na szczęście wrocławianki się przebudziły i zmniejszyły straty, a mecz zakończył się wynikiem 60:67.
Przewaga z pierwszego spotkania pozwoliła Ślęzie cieszyć się z mistrzostwa.
Kibice Ślęzy nie mieli jeszcze okazji do świętowania powrotu do ekstraklasy ze swoimi koszykarkami. Przypomnijmy, że decydujący o awansie mecz z Dekorexem Pabianice nie odbył się. "Dopiero teraz poczułyśmy radość z awansu" – przyznaje zawodniczka gospodyń Monika Jasnowska.
Po meczu był czas na wspólne świętowanie awansu Ślęzy Wrocław. Nie obyło się bez szampana oraz tradycyjnego obcinania siatki. Koszykarki pozowały do zdjęć i rozdawały autografy.
"Droga do mistrzostwa nie była łatwa" – mówi koszykarka Ślęzy Kinga Bandyk.
Najstarszy klub sportowy we Wrocławiu znów może bić się o medale mistrzostw Polski. Po blisko dekadzie koszykarki Ślęzy ponownie zagrają w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.