Pomaszerowali nocą na Śnieżkę
fot. Piotr Słowiński
Wyszli z Jeleniej Góry w piątek około godz. 21.00, by w sobotę rano dotrzeć na Śnieżkę.
Po drodze nie mieli stacji Drogi Krzyżowej.
Cała wyprawa miała być doświadczeniem zarówno bolesnym jak i dającym czas na przemyślenie.
Pielgrzymi wyruszyli pełni zapału na nocną wędrówkę przez Góry Sokole, Rudawy Janowickie i Przełęcz Okraj.
W sumie do pokonania mieli 42 kilometry, ale na starcie ich to wcale nie przerażało:
Na pomysł zorganizowania najbardziej ekstremalnej Drogi Krzyżowej na Dolnym Śląsku wpadł Jędrzej Rams z Gościa Niedzielnego. Organizatorzy wyprawę przygotowali w tydzień.
Inaczej niż w czasie wszystkich innych podobnych wypraw w regionie, w czasie karkonoskiej Drogi Krzyżowej uczestnicy nie szli w pojedynkę, a całą grupą. W górach jest bowiem śnieg i może tam być niebezpiecznie dla zmęczonych pątników.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kicker2014-04-13 10:09:44 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Odpowiedz
Gratulacje. W przyszłym roku idę. W tym dowiedziałem się za późno.....
zgłoś do moderacji