Areszt dla matki z Bolesławca
fot. archiwum prw.pl
Do tragedii doszło w ubiegłym tygodniu. Wezwane przez sąsiadów pogotowie znalazło w mieszkaniu kobietę i jej dziecko z ranami kłutymi.
Wszystko wskazuje na to, że chciała ona zabić syna a potem sobie odebrać życie.
Prokurator Marek Śledziona mówi, że kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu, jednak w tej sprawie nadal nie wszystko jest jasne.
Kobieta składała wyjaśnienia przez dwie godziny. Jednak o jej stanie muszą się wypowiedzieć biegli. Na razie podejrzana trafiła do aresztu, na oddział szpitalny z powodu ran jakie sama sobie zadała.
Chłopiec jest nadal utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Prokuratura chce wystąpić o ograniczenie kobiecie praw rodzicielskich.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.