Bolesławiec: Przesłuchanie ojca
Nadal jednak nie wiadomo, co dokładnie stało się w mieszkaniu, w którym wczoraj został odnaleziony ciężko ranny dwulatek i jego matka, która również miała rany
kłute brzucha.
Wiadomo, że około 15.00 do mieszkania weszła matka 36-letniej kobiety. To ona zauważyła krew i pobiegła do sąsiadów. Ci powiadomili Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że w mieszkaniu dzieje się coś złego.
Kiedy policja i pogotowie przyjechali na miejsce okazało się, że kobieta i jej 2 letni syn są ranni. Oboje mają wiele ran kłutych. Pogotowie zabrało ich do szpitala.
Po czterech godzinach zakończyła się operacja chłopca. Otrzymał pięć ran kłutych brzucha i jedną ciętą ręki. 36-letnia kobieta też ma dwie rany kłute brzucha i drobniejsze cięcia na rękach.
- Chłopiec jest w poważnym stanie i musiał być operowany natychmiast - mówi chirurg Krzysztof Milder.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.