Toyota i spór zbiorowy w Wałbrzychu
W zakładzie, który ma opinię jednego z najlepszych pracodawców w regionie wybuchł spór zbiorowy. Solidarność chce wyższych podwyżek od tych, które już zostały zaproponowane oraz uporządkowania systemu premii. Stroną do końca marca nie udało się dojść do porozumienia. Grzegorz Górski z Toyoty mówi, że teraz poproszą o pomoc zewnętrznego mediatora.
W zakładzie działa także Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych jednak nie przystąpiło do sporu. W wałbrzyskiej Toyocie pracuje około 1700 osób. Zakład produkuje silniki i skrzynie biegów.
Komentuje Michał Wyszowski: Toyota Motor Manufacturing Poland to jeden z najstarszych i największych zakładów działających w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej „Invest-Park”. Firma ruszyła w 2002 roku i od tego czasu znacznie urosła. Powstające w niej silniki trafiają m.in. do Toyoty Aygo, Peugeota 107 czy Citroëna C1. Wałbrzyska Toyota produkuje także manualne oraz półautomatyczne skrzynie biegów. Zatrudnia 1700 osób, ma opinię jednego z najbardziej stabilnych pracodawców w regionie. Negocjacje w sprawie podwyżek prowadzone są zawsze na początku roku. Zwykle strony dochodzą do kompromisu, tym razem zakładowa Solidarność przystąpiła do sporu zbiorowego. Firma nie ujawnia szczegółowych żądań, wiadomo, że związkowcy chcą podwyżek wyższych od tych, które zaproponował koncern. Dotychczasowe rozmowy nie przyniosły rezultatu, teraz wkroczy do akcji mediator z listy ministerstwa pracy. |
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.