Ślęza dwa mecze od awansu do BLK
Dekorex Pabianice jest ostatnim rywalem drużyny Radosława Czerniaka w drodze do ekstraklasy. Wrocławianki są faworytkami tego starcia. Statystyka jednak teraz nie gra roli.
Liczy się "tu i teraz" - podkreślają przedstawicielki dolnośląskiego klubu.
Ślęza w półfinale mogła trafić na młodą ekipę z Poznania, albo bardzo doświadczoną z Pabianic.
W składzie Dekorexu jest kilka doskonale znanych polskim kibicom zawodniczek. Trzon stanowią Leona Jankowska, Renata Piestrzyńska, Dorota Sobczyk i Anna Krajewska.
Argumentem wrocławskiej drużyny powinna być szaleńcza fantazja - to co zespół potrafi robić czyli szybkie przejścia do ataku i wysokie tempo gry.
Jeżeli Ślęza pozwoli by mecz toczył się wolnym tempem, będzie jej o sukces niezwykle ciężko.
Oba zespoły różnią się mocno od siebie. Kluczem do wygranych Dekorexu jest defensywa, wrocławianki lepiej spisują się w ofensywie.
Zespół Radosława Czerniaka mocno liczy na doping fanów. Wsparcie się bardzo przyda - to przecież kibice w dużej mierze pomogli Ślęzie w tym sezonie przejść przez wiele kryzysów w meczach.
Początek spotkania Ślęzy z Dekorexem o 17.45 w hali przy Wojciecha z Brudzewa.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.