Odwołanie Borysa odrzucone
Jak dowiedziało się Radio Wrocław, zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej odrzucił dziś jego odwołanie od decyzji o wykreśleniu z listy kandydatów w dolnośląsko - opolskim okręgu. Wniosek polityka uznano za bezzasadny.
Piotr Borys nie zgadzał się z decyzją dolnośląskich działaczy i zwrócił się do głównego szefa PO. Z naszych informacji wynika, że podczas zarządu premier Donald Tusk zapytał czy ktoś chce zawnioskować o umieszczenie eurodeputowanego na liście... nikt takiego wniosku nie zgłosił.
Piotr Borys naraził się kolegom z regiony tym, ze zgłosił do prokuratury wniosek w sprawie tzw. afery taśmowej. To był jeden z powodów wykreślenia go z listy kandydatów. Działacze z regionu już komentują, ze nikt po eurodeputowanym płakać nie będzie.
Podczas zarządu doszło też do jednej zmiany na dolnośląsko - opolskiej liście. Wypadła z niej Jolanta Kawecka z Opola - ma ja zastąpić inna osoba prawdopodobnie z Opolszczyzny.
Komentarz Piotra Borysa dla Radia Wrocław: |
Piotr Borys ma zamkniętą drogę do kandydowania do Parlamentu Europejskiego w Platformie Obywatelskiej, ale teoretycznie może spróbować dostać się na listy innych ugrupowań. Wiąże się to jednak z opuszczeniem szeregów PO. Nieoficjalnie już jakiś czas temu mówiło się, że Borys szuka dla siebie szansy u Jarosława Gowina. Plotki nie potwierdziły się, ale teraz sytuacja się zmieniła.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.