Rajd skradzioną terenówką
Był pościg i policyjna blokada. Teraz jest areszt na 3 miesiące. Policjanci z powiatu kłodzkiego zatrzymali mężczyznę, który uciekał skradzionym autem terenowym.
Funkcjonariusze po zgłoszeniu ruszyli tropem samochodu po informacji, że ma ono związek z przestępstwem.
Gdy próbowali zatrzymać terenówkę, kierowca zaczął uciekać. Po przejechaniu kilku kilometrów, w miejscowości Starówek, uciekający samochód gwałtownie zjechał w kierunku jednego z biorących udział w działaniach policjantów.
Mundurowy odskoczył na bok, a kierujący skradzionym autem uderzył w radiowóz, a następnie w przydrożne drzewo. Mężczyzna został zatrzymany, obezwładniony i doprowadzony do radiowozu. Po przebadaniu okazało się, że ma on około 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Jak ustalono, samochód został skradziony w nocy w Międzygórzu, a zatrzymanym okazał się 22-letni mieszaniec powiatu kłodzkiego. Mężczyzna był już wcześniej notowany za inne przestępstwa. Po usłyszeniu zarzutów, na wniosek prokuratury, został decyzją sądu tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.