Wyrzucił grzejnik na zaparkowane auto
fot. prw.pl
Mieszkaniec Szklarskiej Poręby wyrzucił przez okno grzejnik wprost na zaparkowany pod domem samochód.
30-latek miał 2 promile. Nie potrafił wytłumaczyć dlaczego to zrobił. Twierdził, że był pijany, a jak jest pijany to wyrzuca przez okno różne rzeczy.
Tym razem jednak jego ulubione zajęcie spowodowało zniszczenie cudzego samochodu. Straty oszacowano na 700 zł.
Teraz grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Andrzej2014-03-06 18:51:42 z adresu IP: (46.215.xxx.xxx)
Odpowiedz
Mnie w Szklarskiej auto po kieraszował lód spadający z dachu na ulicy Jedności Narodowej .Zarządca nieruchomości w bezczelny sposób wykręca się od odpowiedzialności.Jest to trzecie auto w tym samym miejscu.Do zdarzenia sporządzona została notatka przez wezwaną Policję i po mimo tego zarządca olewa sprawę.Chyba sporządzimy pozew zbiorowy przeciwko zarządcy.Dach był nie zabezpieczony przed spadającymibryłami lodu.Kręcą jak szewc skórą bo ubezpieczyciel podniesie składkę .Jest możliwe że budynek był nie ubezpieczony i stąd wykręty odnośnie trzech przypadków.
zgłoś do moderacji