Mieszkańcy Legnicy kontra policja
Andrzej Andrzejewski |
Utworzono: 2014-03-01 14:34 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
fot. prw.pl
Osoby, które zostały ofiarami różnych przestępstw mówią "dość" i tworzą stowarzyszenie, by analizować pracę policjantów.
W ubiegłym miesiącu w Radiu Wrocław przedstawiliśmy historię pana Jerzego, właściciela sklepu, który nagrał złodziei, ustalił ich nazwiska, dane przekazał policji, a mimo to został powiadomiony przez komendę o niewykryciu sprawców.
ZOBACZ: Złodzieje na tacy, sprawcy nieznani
Po naszej interwencji policjanci przyznali się do błędu, ale prokuratura w ich sprawie nie wszczęła postępowania, bo... czeka na wniosek od komendanta:
Ta historia pokazuje, że wymiar sprawiedliwości jest daleki od ideału - twierdzą inni mieszkańcy Legnicy, którzy - jako poszkodowani w różnych innych sprawach - również otrzymali w ostatnich miesiącach dokumenty o niewykryciu sprawców.
Członkowie stowarzyszenia chcą przede wszystkim służyć bezpłatną pomocą wszystkim ofiarom przestępstw, ale również chcą zwracać uwagę organom ścigania na błędy popełniane przez funkcjonariuszy.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~TAUTUS2014-03-03 09:17:56 z adresu IP: (213.195.xxx.xxx)
Odpowiedz
Tak dzieje się w każdym mieście. Przestaje być tajemnicą że często policjanci są za bandytami i złodziejami a przeciw ludziom których powinni strzec. Słyszałem nawet o takich przypadkach że policjant tłumaczył sie poszkodowanym że ma rodzinę.
zgłoś do moderacji
~jaskier2014-03-01 14:40:22 z adresu IP: (5.174.xxx.xxx)
i tak o to doganiamy dno
dzięki tym i tamtym
jedni mają drudzy chcą mieć
jedni się śmieją drudzy płaczą
jedni pomagają drudzy omijają
następni żyją z prawem a ci bez prawa