Wygrana po nerwówce

W pierwszej połowie żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć od rywalek na więcej niż 2 bramki. Lepiej w końcówce tej odsłony zagrały wicemistrzynie Polski z Lubina, które do szatni schodziły przy wyniku 11:9.

Druga połowa toczyła się według tego samego scenariusza. Zagłębie kilka razy prowadziło 2 golami, ale przyjezdne za każdym razem niwelowały straty. Po raz ostatni udało im się to w 55. minucie, gdy na tablicy wyników był remis po 22. W decydujących momentach klasę pokazała Karolina Semeniuk-Olchawa. Reprezentantka Polski, najlepsza tego dnia obok Anny Pałgan zawodniczka Zagłębia, najpierw skutecznie wykorzystała rzut karny, a potem wykończyła kontrę i podopieczne Bożeny Karkut prowadziły 25:23. Resztek nadziei pozbawiła szczypiornistki ze Szczecina bramkarka Monika Maliczkiewicz, która minutę przed końcem obroniła rzut sam na sam z zawodniczką Pogoni.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 26:23 (11:9)

Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko, Chojnacka – Załęczna 3, Tracz, Piekarz, Pałgan 6, Semeniuk-Olchawa 8, Obrusiewicz 4, Paluch 1, Jelić 1, Lalewicz 1, Bader 2, Piechnik, Jochymek, Walczak.
Pogoń: Szywierska, Płaczek – Huczko 2, Jakubowska, Sabała, Stachowska 2, Królikowska 3, Cebula 2, Głowińska 4, Agova, Szulc, Duran 1, Stasiak 6, Yashchuk 3, Fornalik.