Początek procesu burmistrza Pieńska

| Utworzono: 2014-02-19 10:46 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Początek procesu burmistrza Pieńska - Zdjęcie ilustracyjne/fot. Wikipedia
Zdjęcie ilustracyjne/fot. Wikipedia

Burmistrz Pieńska Jerzy S. stanie jutro (20 lutego) przed sądem w Zgorzelcu. Samorządowiec oskarżony jest  o pobicie i wywiezienie w bagażniku złodzieja, który chciał zabrać kabel z jego posesji.

Miał tego dokonać z dwoma kolegami. Ponieważ prokuratura zgodziła się na mediacje pomiędzy pokrzywdzonym a oskarżonymi, proces może zakończyć się na już na pierwszej rozprawie i to umorzeniem postępowania - mówi Radiu Wrocław rzecznik sądu Andrzej Wieja:



Do zdarzenia doszło 1 maja 2013 roku. Burmistrz i jego znajomi zatrzymali Piotra Cz., który chciał ukraść kabel z jego posesji. Mężczyzna został kilkakrotnie uderzony, a następnie sprawcy kazali mu wejść do bagażnika i wywieźli na teren dawnej huty szkła.

Grozi im od 2 do 5 lat więzienia. Nawet warunkowe umorzenie sprawy oznacza dla burmistrza utratę mandatu i zarząd komisaryczny w Pieńsku.

ZOBACZ TEŻ: Wrzucił złodzieja do bagażnika?


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jaskier2014-02-19 14:17:25 z adresu IP: (95.41.xxx.xxx)
grozi zniszczyli zabytek za setki tysięcy i nic im nie grozi dobre zmiana ustroju nie idzie na dobre szczególnie młodym którzy są ofiarami leniwych bogaczy i urzędników którzy przymykają oko na to co się dzieje w kraju Polska który odzyskał wolność i sam się zniewala