Ślęza wygrywa po horrorze
Zwycięstwo praktycznie zapewniło podopiecznym Radosława Czerniaka udział w fazie play-off, w której toczyć się będzie decydująca walka o awans do ekstraklasy.
Mecz w hali przy ul. Wojciecha z Brudzewa miał niecodzienny przebieg i trzymał w napięciu do samego końca. Akademiczki z Lublina prowadziły w tym spotkaniu ponad 35 minut. Wrocławskie koszykarki - tylko przez...41 sekund. Wystarczyło to jednak do odniesienia niezwykle ważnego zwycięstwa. Największy udział w sukcesie Ślęzy miały jej dwie nominalne środkowe: Joanna Czarnecka (20 punktów i 6 zbiórek) i Kinga Bandyk (21 punktów i 8 zbiórek).
Ślęza Wrocław – KU AZS UMCS Lublin 72:70 (16:22, 19:16, 13:14, 24:18)
Ślęza: Bandyk 21, Czarnecka 20, Jasnowska 10, Śnieżek 9, Chomicka 6, Łata 4, Winnicka 2, Stachnik 0, Zuchora 0, Czmochowska 0.
AZS: Stanek 19, Furdak 15, Głocka 15, Kaczmarska 11, Witkoś 8, Kotonowicz 2, Antczak 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.