Zagłębie pokonało wicelidera
Podopieczni Oresta Lenczyka potrzebowali nieco ponad 21 minut, by rozbić wicelidera z Zabrza. Taktyka Miedziowych, polegająca na zagęszczeniu obrony i wyczekiwaniu na kontry, przyniosła zabójczy skutek już w pierwszej połowie.
W 14. minucie KGHM Zagłębie objęło prowadzenie po koronkowej akcji Arkadiusza Piecha z Davidem Abwo. Nigeryjski skrzydłowy gospodarzy technicznym strzałem po raz pierwszy tego dnia pokonał bramkarza Górnika.
Pięć minut później Zagłębie prowadziło już 2:0. Tym razem pomógł kiks Norberta Witkowskiego. Bramkarz Górnika nie złapał piłki uderzonej w środek bramki przez Adriana Błąda, a ta wtoczyła się do siatki.
Miejscowi poszli za ciosem i już 2 minuty później było 3:0. Znów w głównej roli wystąpił Abwo, który tym razem na raty pokonał Witkowskiego.
W drugiej połowie na boisku niewiele działo się ciekawego. Wynik mógł podwyższyć jeszcze Piech, ale spudłował w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości. Zabrzanie z wyjątkiem celnego strzału Rafał Kurzawy nie potrafili stworzyć poważniejszego zagrożenia pod bramką Silvio Rodicia.
KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 3:0 (3:0).
Bramki: 1:0 David Abwo (14), 2:0 Adrian Błąd (19), 3:0 David Abwo (21).
Żółte kartki: KGHM Zagłębie Lubin - Adrian Błąd, Damian Kowalczyk.
KGHM Zagłębie Lubin: Silvio Rodic - Bartosz Rymaniak, Jiri Bilek, Lubomir Guldan, Dorde Cotra - David Abwo (77. Sebastian Bonecki), Manuel Curto (46. Elvedin Dzinic), Aleksander Kwiek, Łukasz Piątek, Adrian Błąd - Arkadiusz Piech (89. Damian Kowalczyk).
Górnik Zabrze: Norbert Witkowski - Maciej Mańka, Błażej Augustyn (26. Boris Pandza), Antoni Łukasiewicz, Maciej Małkowski - Prejuce Nakoulma, Radosław Sobolewski, Robert Jeż, Rafał Kurzawa (65. Bartosz Iwan), Łukasz Madej - Wojciech Łuczak (65. Rafał Kosznik).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.