Lepsza droga na Przełęcz Karkonoską

Przełęcz Karkonoska nie jest jedyną górską trasą w Polsce. Zobacz na stronę altimetr_pl tam jest cała masa super podjazdów w Polsce. Owszem na altimetr_pl przelecz Karkonoska prowadzi, ale np. Stóg Izerski od Czerniawy jest chyba trudniejszym podjazdem (jeden z kilometrów ma 18%!!!)

A ja uważam, że ta droga powinna zostać wyremontowana. Dla rowerzystów, wyczynowych kolarzy i dla ekologicznych samochodów (ale bez możliwości wjazdu prywatnym autem). I można pokusić się o rozegranie na Dolnym Śląsku prawdziwego górskiego etapu Tour de Pologne, bo trasa Podgórzyn > Przełęcz zrobi taką samą selekcję jak Mount Ventoux na Tour de France. To tak naprawdę w Polsce jest jedyna taka trasa. Poza tym byłaby to w sezonie znakomita droga treningowa dla górali.

a my chcemy żyć, w czym jesteśmy gorsi od Czechów, Polscy turyści jeżdżą do Czech, a miejscowości Karkonoskie stoją puste- wystarczy popatrzeć na ośrodki w Przesiece - większość do sprzedania

Ograniczony ruch tylko poprzez autobusy z napędem ekologicznym jak to ma miejsce po stronie czeskiej ma sens . Nie każdy musi tracic czas połowy dnia na wejście i zejście z gór aby zostało mu zaledwie 3-4 godzin podziwiania szczytów gór.

A po co droga na Przełęcz Karkonoską? Bez sensu... Po górach się chodzi. Zgadzam się z kolegą poniżej.

NIE dla drogi samochodowej na Przełęcz Karkonoską. Chcemy po górach chodzić, chcemy tam oddychać, chcemy natury, której jest coraz mniej. Nie chcemy tam widzieć samochodów. Ubolewam, że od czeskiej strony można wjechać na sam grzbiet Karkonoszy samochodem. Ubolewam również, że na Śnieżkę wjeżdża się wyciągiem. WYSTARCZY!

Czy warto inwestować w starą drogę na Przełęcz Karkonoską.......... Kiedy powstanie komunikacja przez Przełęcz Karkonoską ? W 2013 roku odbyły się dwa międzynarodowe spotkania dotyczące wdrożenia projektów komunikacji turystycznej na drogach pogranicza polsko-czeskiego na obszarze powiatu jeleniogórskiego i Szpindlerowego Młyna.” Poprawa bezpieczeństwa turystycznego na szlakach górskich pogranicza polsko–czeskiego – etap pierwszy”-to temat spotkania. Konferencja zorganizowana przez Starostwo Powiatowe w Jeleniej Górze Hotelu Mercury w dniu 15 maja 2013 roku . Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz środków budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Nysa. Polskie projekty przedstawili: Mirosława Sieradzka, Jacek Jakubczak i Maciej Jakubczak. Natomiast czeskie: Vladimir Struch, burmistrz Szpindlerowego Młyna oraz Milan Marx i Oldrich Simek. Strona polska przedstawiła obszerny projekt remontów mostów w Siedlęcinie, Trzcińsku Wojanowie itp. Wspomiano tylko na marginesie o możliwości przeprowadzenia analiz przez ekspertów skomunikowania Przełęczy Karkonoskiej i to w odległym terminie oraz wybudowania kolei gondolowej do schroniska Odrodzenie.Czesi omówili już zrealizowany projekt remontu dziesięcio kilometrowej drogi asfaltowej do schroniska Szpondelerowa bouda . W drugim etapie mają zamiar wybudować drogę do Petrovej boudy oraz wybudowanie trzech tuneli pod drogą dla turystów korzystających z toru saneczkowego z Przełęczy Karkonoskiej do Szpindelerowego Młyna. Na koniec wywiązała się dyskusja. Jedno z pytań dotyczyło zakazu wjazdu pojazdów na Drogę Sudecką, prowadzącą z Borowic do Przesieki, gdzie znajduje się międzynarodowa trasa rowerowa. Droga ta jest trasą turystyczną, prowadzi też do cmentarza jeńców wojennych. Ustawiono tam zakaz ruchu wszelkich pojazdów. Czy Starostwo Powiatowe planuje przejęcie tej drogi ?- pytał Andrzej Mateusiak z Polskiego Towarzystwa Turystyczno- Krajoznawczego w Jeleniej Górze. Starosta jeleniogórski Jacek Wołdyga obiecał, że będzie można bez problemu dojechać samochodem na parking na końcu Drogi Sudeckiej. Zastanawia się również czy powiat przejmie tą drogę łączącą Przesiekę ze Szpindelerowym Młynem. Na spotkaniu problem dostępności tej drogi obiecał rozwiązać Jarosław Zając, nadleśniczy Nadleśnictwa Śnieżka. Drugie spotkanie odbyło się dniu 15 czerwca w schronisku Odrodzenie. Spotkali się posłanka Zofia Czernow i senator Republiki Czeskiej Jaroslav Zeman oraz przedstawiciele instytucji i organizacji społecznych. Obie strony podkreślały, że Karkonosze trzeba traktować jako jedno – promować, próbować skomunikować i podjąć działania wspólnej strategii. Nie konkurować z sobą lecz współpracować. Senator Jaroslav Zeman w swoim wystąpieniu podkreślił, że poprawa połączenia pomiędzy polskimi i czeskimi kurortami sprawiłyby, że Karkonosze zyskałyby w oczach turystów, a to przełożyłoby się na wpływy miejscowych przedsiębiorców po obu stronach granicy. Posłanka Zofia Czernow zapewniła, że zrobi wszystko, aby przeciwdziałać wykluczeniu komunikacyjnemu Karkonoszy. - Podejmę też starania aby rozwiązać kwestię dojazdu do Przełęczy Karkonoskiej od Przesieki i Borowic, bo to dzisiaj hamuje ruch turystyczny w tej części Sudetów .Cele i zadania Związku Miast i Gmin czeskich „Karkonose” przybliżyła Kamila Hlinkova .W swoim wystąpieniu poinformowała stronę polską ,że jest możliwość otrzymania w ramach wspólnego projektu ekologicznych cyklobusów , które dowoziły by narciarzy, turystów oraz cyklistów na Przełęcz Karkonoską . W ramach projektu kursują już nowe cyklobusy dowożące turystów do schronisk Vrabatova bouda ( okolice Śnieżnych Kotłów) i ze Szpindlerowego Młyna na Przełęcz Karkonoską. Autobusy ekologiczne kursują cały rok co godzinę od dziewiątej do siedemnastej. Mamy rok 2014 w dalszym ciągu brak jest skomunikowania Przełęczy Karkonoskiej. Nie ma dojazdu do parkingu przy Drodze Sudeckiej. Nie ma cyklobusów, ani jakiegokolwiek projektu dokończenia Drogi Sudeckiej. Nie ma dostępu do najpiękniejszej części Karkonoszy od strony polskiej. Winę za taki stan rzeczy ponosi niewątpliwie Starosta jeleniogórski Jacek Wołdyga. Czesi znakomicie wykorzystują dotacje UE i rozbudowują swój przemysł turystyczny tej części Karkonoszy. Ostatnio oddano do użytku kolej gondolową na Śnieżkę. U nas robi to się opieszale, albo nic.