Grzyb zaatakował personel wrocławskiego szpitala?
W ciągu tygodnia zachorowało aż 25 pracowników - głównie pielęgniarek - panie dostały swędzącej wysypki. Centrum działa w tym samym budynku co szpital chorób płuc przy Grabiszyńskiej. Źródłem uczulenia są szyby wentylacyjne w szpitalu - orzekli specjaliści.
Personel zaczął chorować w kilka dni po tym jak ruszył remont w sąsiednim szpitalu chorób płuc. Wicemarszałek województwa Jerzy Łużniak stara się obalić ekspertyzę. Remont nie ma związku z chorobą, choć jak dodaje - w starych szybach wentylacyjnych jest więcej grzybów niż w Borach Tucholskich. Dolnośląskie Centrum Transplanacji Komórkowych ma ruszyć 2 stycznia.
Rano w poniedziałek szpital skontrolował wicemarszałek Jerzy Łużniak, który oglądał remontowane pomieszczenia. Na zamkniętym oddziale rozpoczęło się wielkie sprzątnie przed dezynfekcją. Pielęgniarki, które dostały wysypki, mają zwolnienie do końca roku. W styczniu chorzy mają być już przyjmowani normalnie. Najprawdopodobniej przyznyną wysypiki u pilęgniarek był grzyb.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.