Impel bez szans w Policach

Ostatnie spotkanie rundy zasadniczej rozgrywek miało tylko i wyłącznie znaczenie prestiżowe. Chemik już wcześniej zapewnił sobie pierwszą lokatę, a Impel nie miał szans na poprawienie trzeciej pozycji.

Wrocławianki na parkiecie lidera rozgrywek nieźle zaprezentowały się zwłaszcza w pierwszym i trzecim secie. Nie wystarczyło to jednak do zdobycia choćby punktu w starciu z najlepszą drużyną sezonu zasadniczego ekstraklasy. W decydujących momentach tych partii szalę zwycięstwa na korzyść gospodyń przechylały czołowe zawodniczki Chemika i reprezentantki kraju Anna Werblińska oraz Agnieszka Bednarek-Kasza. Ta druga została uznana za najbardziej wartościową zawodniczkę spotkania.

Katarzyna Mroczkowska przyznała, że jej drużynie zabrakło skuteczności. "Mogłyśmy tutaj zagrać dużo lepiej. Żeby być równorzędnym partnerem dla tak silnej drużyny jak Chemik, musimy grać na najwyższym swoim poziomie. Dzisiaj nie do końca nam się to udało" - podsumowała atakująca Impelu.


Chemik Police - Impel Wrocław 3:0 (25:23, 25:18, 25:22).

Chemik: Glinka-Mogentale 11, Werblińska 11, Bednarek-Kasza 15, Bjelica 6, Mróz 4, Ognjenović 4, Krzos (libero) oraz Kowalińska 3, Raczyńska, Gajgał-Anioł 1.
Impel: Wilson 3, Mroczkowska 12, Dirickx 3, Dozier 3, Kaczor 4, Sieczka 1, Medyńska (libero) oraz Pyziołek 5, Brinker 1, Gryka, Konieczna 10.