GDOŚ odroczył a urzędnicy w szoku
Takiej decyzji (nie-decyzji) chyba nikt się nie spodziewał. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska od maja zajmowała się ważnością decyzji środowiskowej ws. budowy obwodnicy Leśnicy. Tę zaskarżyło Stowarzszyszenie Wspólnota Jerzmanowo, które twierdzi, że nowa trasa zniszczy tamtejszą przyrodę.
ZOBACZ: Decyzja GDOŚ odroczona
Wszyscy byli przekonani, że dziś poznamy odpowiedź w tej sprawie, ale GDOŚ wstrzymał decyzję, bo - tu cytaty z komunikatu: "Dokumentacja jest niepełna, część danych jest bardzo ogólna i budzi szereg wątpliwości i pytań (...) Przedstawiona analiza (...) nie spełnia wymogów ustawowych".
Co w praktyce oznaczają zarzuty, jakie Dyrekcja ma do Inwestora - czyli upraszczając wrocławskiego magistratu? Zapytaliśmy o to specjalistę niezwiąznego z tą budową, ale na co dzień współpracującego i z ekologami i urzędnikami.
Gościem Tomasza Sikory był w Radiu Wrocław Paweł Karpiński wicedyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, członek zarządu Towarzystwa Urbanistów Polskich we Wrocławiu, członek Polsko-Saksońskiej Grupy ds. Rekultywacji Terenów Powydobywczych Węgla Brunatnego. Z zawodu ekolog. I właśnie jako ekolog zabrał głos.
Posłuchaj:
Komentuje Przemysław Gałecki (Radio Wrocław) Inwestycja za ćwierć miliarda złotych była przygotowywana co najmniej od 2008 roku. Miasto musiało sobie zdawać sprawę, że trasa przebiegająca na terenie obszaru objętego programem NATURA 2000 będzie pod specjalnym nadzorem, a każdy, komu będzie ona nie na rękę, zaskarży decyzję środowiskową. Arkadiusz Filipowski, rzecznik prezydenta poinformował Radio Wrocław: - Nad dokumentacją przez dwa lata pracował sztab ludzi, w tym również przyrodników. Przekazaliśmy Generalnej Dyrekcji wszystkie oczekiwane dokumenty i jesteśmy gotowi do rozpoczęcia robót. Dzisiejsza decyzja jest dla nas całkowitym zaskoczeniem, potrzebujemy kilku dni na konkretniejszy komentarz w tej sprawie. Dziś jest pewne to, że piłka jest po stronie miasta. GDOŚ nie wyznaczył w tej sprawie terminów, jednak z pewnością im szybciej dokumenty zostaną dostarczone do Warszawy, tym lepiej. |
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.