Horror na nowy rok w Zgorzelcu

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2014-01-02 21:29 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

W meczu inaugurującym 13 kolejkę ekstraklasy wicemistrzowie Polski pokonali po dogrywce na własnym parkiecie AZS Koszalin 102:97. Zgorzelczanie w ostatniej kwarcie roztrwonili 16-punktową przewagę i doprowadzili do dramatycznej końcówki.

Przez ponad 30 minut nic nie zapowiadało takich emocji w hali przy ul. Maratońskiej. Grający ponownie bez swoich rekonwalescentów: Chylińskiego i Jarmaza zespół gospodarzy kontrolował przebieg meczu. Na minutę przed końcem drugiej kwarty Turów prowadził już 43:26 i wydawało się, że jest na dobrej drodze do powtórzenia rezultatu z Koszalina, gdzie w pierwszej rundzie rozbił akademików aż 84:59.

Jeszcze na początku ostatniej kwarty podopieczni Miodraga Rajkovicia wygrywali różnicą 16 punktów. Potem niesamowity pościg rozpoczęli koszykarze AZS-u. Przewaga ekipy z Dolnego Śląska zaczęł topnieć w błyskawicznym tempie. Emocje sięgnęły zenitu, gdy goście w 38 minucie doprowadzili do remisu 81:81. W dramatycznej końcówce szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. W ostatniej minucie Turów po trafieniu Damiana Kuliga prowadził jednym punktem.

Tuż przed końcową syreną "trójką" odpowiedział jednak Lace Darius Dunn i akademicy prowadzili 88:86. Kilka sekund później przewinieniem technicznym ukarany został szkoleniowiec przyjezdnych. Piotr Stelmach zamienił dwa rzuty osobiste na punkty. Do końca spotkania pozostawało 0,3 sekundy i wtedy trafieniem z dystansu popisał się były gracz AZS-u Łukasz Wiśniewski. Euforia na trybunach w Zgorzelcu trwała jednak krótko, gdyż sędziowie uznali, że rzut oddany został już po czasie.

W dogrywce rywalizacja nadal była niezwykle wyrównana. Kluczowa okazał się zimna krew Łukasza Wiśniewskiego i Damiana Kuliga na linii rzutów wolnych, która zapewniła wicemistrzom Polski 5-punktowe zwycięstwo.

PGE Turów Zgorzelec - AZS Koszalin 102:97 po dogrywce (17:12, 26:19, 26:22, 19:35, 14:9).

Punkty:

PGE Turów Zgorzelec: Damian Kulig 27, J.P. Prince 15, Filip Dylewicz 13, Tony Taylor 10, Ivan Zigeranovic 10, Piotr Stelmach 11, Jakub Karolak 10, Łukasz Wiśniewski 6, Denis Krestinin 0.

AZS Koszalin: Dragan Labovic 24, Lace Darius Dunn 21, Oded Brandwein 15, Sek Henry 14, Darrell Harris 7, Bartłomiej Wołoszyn 7, Artur Mielczarek 5, Raymond Sykes 4, Maciej Raczyński 0, Piotr Dąbrowski 0.


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~JACEK 2014-01-03 13:35:36 z adresu IP: (83.29.xxx.xxx)
ZŁODZIEJE NA MAXA, JAK TO MOŻLIWE ŻEBY PSEUDO TRENER ZE ZGORZELCA LATAŁ PO CAŁYM BOISKU, I SUGEROWAŁ, SĘDZIEMU FAUL TECHNICZNY?! A SĘDZIOWIE, JAK DYREKTORA PO NIBY NARADZIE, SŁUCHAJĄ SIĘ TEGO SŁUGUSA WROCŁAWSKIEGO, I KARAJĄ AZS, FAULEM TECHNICZNYM, GDZIE ZAWODNICY TUROWA TEŻ OPUŚCILI STREFĘ ŁAWEK, NA 03. SEK. PRZED KOŃCEM MECZU. WIŚNIEWSKI SIĘ POŁOŻYŁ NA PARKIECIE, LEŻAŁ ( ZA TO NALEŻY SIĘ FAUL TECHNICZNY) ŻENADA, OSZUSTWO. JESTEM ZE ZGORZELCA. NIE CIESZY MNIE TAKA WYGRANA!!!
~Hradek2014-01-02 23:41:16 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Pieeerdolicie. Wszedzie nas dymaja, skoki ... Nasz 141m... i 8 miejsce... a goscie po 130m +50 pktow za wiatr. Justyna Kowalczyk dymana... bo zmieniaja trasy... to sie cieszcie ze chociaz tutaj frrajerska druzyne wydymali...
~Jacek Jablonski2014-01-02 22:36:55 z adresu IP: (83.29.xxx.xxx)
Przekręt, dlaczego te oszukańcze media, nie piszą za co został ukarany AZS, PRZEWINIENIEM TECHNICZNYM, NA 3 SEKUNDY, PRZED KOŃCEM MECZU. OSZUSTWO!!!
~Marcin Pankros2014-01-02 22:22:33 z adresu IP: (83.29.xxx.xxx)
Oszustwo bezczelne, które w tych pseudo mediach nie zostało opisane!!! Byłem i widziałem, na 3 sekundy, przed końcem meczu,zawodnik AZS,rzucił za 3 punkty, a pseudotrener Turowa poprosił o czas. Chłopaki z AZS-U cieszyli się i z ławki rezerwowych powstawali, i skakali. Tak samo zawodnicy Turowa powstawali z ławek rezerwowych. Ale za opuszczenie strefy ławek, drużyna AZS-U została ukarana faulem technicznym. 2 rzuty osobiste, i piłka z boku, dla Turowa. Dziadostwo. Żałuję że kupiłem karnet
~Marcin Pankros2014-01-02 22:12:51 z adresu IP: (83.29.xxx.xxx)
Ten mecz to jeden wielki przekręt, i oszustwo jakich nigdzie niema. Kibicowałem za Turowem,jestem ze Zgorzelca. Mamy bardzo dobrych Polskich, i Amerykańskich zawodników, lecz pseudotrenera, który daje czas dla swoich serbów, a nasi, i Amerykanie grzeją ławę. Pod koniec meczu, nasi muszą nadrabiać straty.