Sebastian Kawa zdobył Annapurnę!
Niesamowity wyczyn pomoże również wrocławskim chorym dzieciom. Udało się w ostatnim momencie.
Sebastian Kawa przebywał w Katmandu od prawie dwóch miesięcy, ale najpierw miejscowa biurokracja, a później pogoda, uniemożliwiały historyczny przelot.
- Przysłowiowym rzutem na taśmę, kilkanaście godzin przed odlotem do Polski Annapurna została zdobyta! Słońce zachodzi. Sebastian schodzi z dużych wysokości do lądowania - komentował na gorąco na portalu dlapilota.pl Tomasz Kawa, ojciec naszego mistrza.
Rekordowy przelot to również dobra wiadomość dla wrocławskich pacjentów. Pilot w podróż zabrał ze sobą nepalski szal, na którym podpisały się m.in. dzieci chorujące na nowotwór ze szpitala przy ulicy Bujwida.
Po powrocie ten zostanie zlicytowany, a pieniądze będą przekazane na budowę Przylądka Nadziei.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.