Albo z pleśnią, albo na wcale (ZOBACZ)
fot. Martyna Czerwińska
Po powodzi w 1997 roku Duńczycy podarowali władzom Świętej Katarzyny 9 baraków, dla tych, którzy przez "wielką wodę" stracili dach nad głową.
Tymczasowe mieszkania miały im służyć maksymalnie kilka lat - do czasu wybudowania nowych, murowanych budynków.
Chociaż minęło blisko 16 lat kontenery nadal jednak stoją. Co prawda powodzianie wyprowadzili się z nich 3 lata temu do socjalnego budynku, ale gmina wykorzystuje kontenery jako mieszkania komunalne.
Innego rozwiązania nie ma, bo gmina nie posiada żadnych wolnych lokali zastępczych, a po ostatniej gruntownej kontroli baraki zostały dopuszczone do użytkowania - mówi wiceburmistrz Lesław Kubik.
Lokatorzy poprosili Radio Wrocław o interwencję. Na miejsce pojechała Martyna Czerwińska:
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Manes2013-12-17 11:01:21 z adresu IP: (178.23.xxx.xxx)
Odpowiedz
A dla Cyganów/Romów/to super mieszkania socjalne.Gdzie sprawiedliwość???
zgłoś do moderacji