CCC przegrywa w Eurolidze
W meczu 4. kolejki grupy C mistrzynie Polski przegrały w Moskwie ze Spartakiem Region 55:67. Było to pierwsze zwycięstwo Rosjanek.
Zespół z Polkowic w rosyjskiej stolicy liczył na pierwszą wyjazdową wygraną w tym sezonie. Obecny Spartak to cień drużyny, która w latach 2007-2010 wygrywała Euroligę.
Trudno powiedzieć, czy mistrzynie Polski zgubiła nadmierna pewność siebie, nie ulega natomiast wątpliwości, że złudzeń na wygraną pozbawiła je już pierwsza kwarta.
W inauguracyjnej odsłonie podopieczne Jacka Winnickiego zagrały fatalnie i przegrały ją aż 6:22. Polkowiczanki nie radziły sobie w obronie, a w ataku łatwo traciły piłkę i notowały mnóstwo niecelnych rzutów. Przez 10 minut zespół CCC trafił tylko dwukrotnie z gry!
W 12. minucie Spartak po serii 18 punktów z rzędu prowadził już 28:6. Tak dużej straty mistrzynie Polski nie potrafiły odrobić, choć w trzech kolejnych kwartach walka była bardziej wyrównana. Polkowiczankom zabrakło nieco siły i centymetrów pod koszem, gdyż do Moskwy nie poleciała kontuzjowana Magdalena Leciejewska. To jednak niewielkie usprawiedliwienie dla tak słabej postawy zespołu CCC w inauguracyjnej kwarcie, która ustawiła cały mecz.
W 5. kolejce Euroligi, za tydzień, CCC zmierzy się na własnym parkiecie z mistrzem Czech - USK Praga.
Spartak Moskwa - CCC Polkowice 67:55 (22:6, 15:15, 16:18, 14:16)
Spartak: Sonja Petrovic 18, Jewgenija Bieliakowa 17, Asjha Jones 13, Daria Namok 8, Natalia Vieru 7, Ksenia Tichonienko 4, Ksenia Lewczenko 0, Nika Baric 0, Julia Gładkowa 0;
CCC Polkowice: Belinda Snell 14, Janel McCarville 12, Walerija Musina 10, Jelena Skerovic 9, Agnieszka Majewska 8, Magdalena Skorek 2, Paulina Misiek 0, Teja Oblak 0, Dominika Owczarzak 0;
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.