Dolny Śląsk złupiony? "Janosikowe"

Okazuje się, że podatek, który najbogatsze samorządy płacą na rzecz pozostałych boleśnie dotyka planów finansowych samorządu. Dostaniemy o 66 mln zł mniej rządowej subwencji przeznaczonej dla regionów.

Marszałek Rafał Jurkowalniec nie ukrywa w rozmowie z Radiem Wrocław, że to zagranie poniżej pasa. Tym bardziej że przyszłoroczne wydatki zostały już dokładnie zaplanowane.

Marszałek chce w poniedziałek porozmawiać o tej sprawie z senatorami z Dolnego Śląska.

Jeśli jednak okaże się, że i senat i prezydent podpiszą się pod tą ustawą w budżecie Dolnego Śląska trzeba będzie zrobić cięcia, głównie w inwestycjach.

Za zmianą "janosikowego" głosowali wszyscy dolnośląscy posłowie PO - Radio Wrocław poprosiło o komentarz do tej sytuacji.

Były marszałek województwa Marek Łapiński - "marszałkowie sytuację finansową Mazowsza muszą omówić we własnym gronie, ponieważ zły stan finansów Mazowsza może mieć dalsze negatywne skutki dla innych województw".

Poseł Jarosław Charłampowicz - "najważniejsze jest to, że gotowy jest projekt zmiany ustawy o "janosikowym" - zrobimy wszystko by w przyszłości podatek nie obciążał Dolnego Śląska".

Sprawę, w nadesłanym do redakcji oświadczeniu, tak komentuje urząd marszałkowski:

NOWE „JANOSIKOWE” POMOŻE MAZOWSZU KOSZTEM DOLNEGO ŚLĄSKA.

BUDŻET DOLNEGO ŚLĄSKA ZAGROŻONY PRZEZ DZISIEJSZE GŁOSOWANIE W SEJMIE.


NA ZMIANACH W „JANOSIKOWYM”, JAKIE PRZEGŁOSOWALI DZISIAJ POSŁOWIE, STRACI AŻ 15 WOJEWÓDZTW. KORZYŚCI DOTYCZYĆ BĘDĄ JEDYNIE MAZOWSZA.
NAJBARDZIEJ POSZKODOWANY BĘDZIE DOLNY ŚLĄSK, KTÓRY STRACI 66 MLN ZŁ. PRZECIW TYM ZMIANOM PROTESTUJE MARSZAŁEK WOJEWÓDZTWA RAFAŁ
JURKOWLANIEC.

Podatek „janosikowy" to obowiązkowa wpłata do budżetu państwa, którą płacą najbogatsze samorządy na rzecz pozostałych. Stanowi określony odsetek dochodów podatkowych województwa, a jego wysokość zależy od osiąganych wpływów. Zasila ona budżet państwa, z którego finansowana jest subwencja ogólna trafiająca do samorządów.

10 października Ministerstwo Finansów wysłało do wszystkich samorządów zawiadomienie o wysokości „janosikowego" w 2014 roku. Na podstawie tych wyliczeń tylko dwa województwa miałyby zapłacić „janosikowe" - mazowieckie i dolnośląskie. Dolny Śląsk miał wpłacić aż 268 mln zł, a subwencji dostałby jedynie 176 mln zł.

Przegłosowane dziś zmiany w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, sprawiają jednak, że sytuacja Dolnego Śląska staje się niezmiernie trudna.

Nowy projekt „janosikowego" spowoduje, że do budżetu naszego województwa wpłynie nie 176 mln zł jak pierwotnie zakładano, a jedynie 110 mln zł. OZNACZA TO, ŻE DOLNY ŚLĄSK STRACI AŻ 37 PROC. ZAKŁADANEJ SUBWENCJI, CZYLI 66 MLN ZŁ I JEST TYM SAMYM NAJBARDZIEJ POSZKODOWANYM WOJEWÓDZTWEM W POLSCE.

NA NOWYCH WYLICZENIACH STRACI AŻ 15 WOJEWÓDZTW. KORZYŚCI DOTYCZYĆ BĘDĄ JEDYNIE MAZOWSZA. OPRÓCZ DOLNEGO ŚLĄSKA NAJWIĘCEJ PIENIĘDZY
STRACI WOJEWÓDZTWO PODKARPACKIE - 34 MLN ZŁ, WARMIŃSKO-MAZURSKIE PRAWIE 20 MLN ZŁ,  ZACHODNIOPOMORSKIE – PONAD 17 MLN ZŁ, LUBUSKIE I
ŚWIĘTOKRZYSKIE – PO 15 MLN ZŁ.

Zgodnie z ustawą o finansach publicznych, samorządy miały czas do 15 listopada, by złożyć projekty budżetów na przyszły rok. Województwo dolnośląskie na podstawie zawiadomienia Ministra Finansów z 10 października o wysokości „janosikowego", taki projekt budżetu na 2014 rok oczywiście przygotowało.

ZMIANA ISTNIEJĄCEGO PORZĄDKU PRAWNEGO NARUSZA STABILNOŚĆ FUNKCJONOWANIA SAMORZĄDÓW, które przygotowały budżety oraz Wieloletnie Prognozy Finansowe. Zmniejszenie bieżących dochodów województw uniemożliwia spełnienie nowych wskaźników dotyczących spłaty zadłużenia oraz równoważenia budżetów. W przypadku zmniejszenia subwencji regionalnej dla Dolnego Śląska o 66 mln zł, samorząd województwa nie będzie spełniał nowego wskaźnika ostrożnościowego wynikającego z ustawy o finansach publicznych.

DAGMARA TUREK - SAMÓL
DYREKTOR WYDZIAŁU PRASOWEGO
RZECZNIK PRASOWY MARSZAŁKA