UEFA upomina się o swoje od Śląska

Oprócz wrocławskiego zespołu zaległości wobec federacji ma pięć innych klubów. Jeśli Śląsk nie ureguluje zaległości może spodziewać się różnorakich kar, począwszy od finansowych aż po zawieszenie w rozgrywkach międzynarodowych.

Jutro w Warszawie ma dojść do podpisania dokumentów, na mocy których miasto przejmie udziały w Śląsku należące do Zygmunta Solorza. Niedługo wybrany zostanie również nowy zarząd klubu.

Władze Wrocławia w przyszłym roku zamierzają na klub przeznaczyć ok. 16 mln zł. Część z nich zostanie przeznaczona na spłatę zaległości wobec zawodników.