Wałbrzych: Wodociągi się kurczą
Kurczy się Wałbrzyski Związek Wodociągów i Kanalizacji. Wcześniej z jego struktur wystąpił m. in. Mieroszów. Powód zawsze ten sam, czyli brak inwestycji w sieci wodociągowe poza Wałbrzychem.
Wójt Czarnego Boru Adam Górecki podkreśla, że nie chcą dalej utrzymywać fikcji.
Według wójta gmina może dostarczać wodę mieszkańcom lepiej i taniej. Po stronie związku wciąż pozostanie jednak odbiór ścieków z Czarnego Boru.
Kierujący Wałbrzyskim Związkiem Wodociągów i Kanalizacji Marek Mielniczuk, nie ukrywa, że po odejściu gminy, cena tej usługi wzrośnie.
Uchwała wejdzie w życie dopiero pod koniec przyszłego roku. Związek liczy dziewięć gmin. Próby wyjścia z niego podejmowały wcześniej m. in. gminy Głuszyca i Stare Bogaczowice. Zawsze się jednak wycofywały.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.