Tysiące archwialnych nagrań sprzed lat!

Radio Wrocław | Utworzono: 2013-11-05 10:15 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Tu Polskie Radio Wrocław” – słowa te wypowiedział w dniu 29 września 1946 roku, w samo południe, pierwszy polski spiker naszej rozgłośni – Stanisław Długoszewski. Popłynęły w eter (na fali 315,8 m), w Polskę i świat. Powtórzył je w 4 językach poliglota Władysław Grabiański. I tak Rozgłośnia Wrocławska rozpoczęła swoje istnienie.

POSŁUCHAJ: Co się stało temu "Misiu"?

Odbudowano zniszczony wojną gmach, zmontowano urządzenia przysłowiowo z niczego, stworzono program przy pomocy paru fachowców i tyluż amatorów. Wszyscy po wojennej niewoli i tułaczce znaleźli tu swój dom.

Głodni wiedzy i spragnieni pracy entuzjaści wznosili go z troską i czułością. Stworzyli rozgłośnię, stworzyli zespół, stworzyli program, który w myśl przedwojennej idei Radia: „uczył, bawił, wychowywał” i… integrował powojenne wrocławskie i dolnośląskie społeczeństwo.

Są też opowieści tragiczne, smutne, wzruszające... Oto fragment audycji Agnieszki Kocot z 1977 roku o tragicznym wypadku podczas żniw, ojciec obciął swojej córce obie ręce:



Dziewczynka w była leczona w szpitalu w Oleśnicy, wtedy jeszcze transplantacja kończyn była w powijakach.

SPRAWDŹ: TU.PRW.PL

Przez te wszystkie lata nagraliśmy niezliczone ilości dźwięków. Dzisiaj za pośrednictwem serwisu tu.prw.pl możesz ich posłuchać!

Załóż konto dziś i uzyskaj dostęp do bezcennych, archiwalnych materiałów audio. Łącznie zgromadziliśmy do tej pory 46519 nagrań. Słuchanie wszystkich zgromadzonych tu archiwaliów zajęło by 520 dni, 11 godz., 55 min., 37 sek. bez przerwy.

31 lat temu pytaliśmy Jerzego Stuhra np. o to, czym było dla niego aktorstwo? - Ja traktuje ten zawód jako mój los, model życia. Aktorstwo to jest dla mnie, w moim wypadku, umiejętność odpowiedzenia na pytania, które ludzie sobie codziennie zadają w swoim życiu. Kiedy znajdą na scenie człowieka, nie aktora, który też myśli podobnie to wtedy między nami nawiązuje się jakiś bliższy kontakt. A jeśli uda mi się jeszcze czasem wzruszyć kogoś to wtedy warto być w tym zawodzie - mówił w rozmowie z Radiem Wrocław.

Posłuchaj:

Archiwum wrocławskiej rozgłośni to 31 tysięcy taśm magnetycznych i 1,5 tys. taśm DAT materiałów słownych w postaci reportaży, słuchowisk, relacji z wydarzeń historycznych z lat 1946-2011, o znaczeniu zarówno ogólnopolskim jak i regionalnym oraz 38 tysięcy taśm magnetycznych zbiorów muzycznych – nagrań wrocławskich chórów, festiwalu Wratislavia Cantans, Jazzu nad Odrą, PPA i wielu innych.


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~lubnowianin2014-08-13 07:17:20 z adresu IP: (212.108.xxx.xxx)
dlaczego pomimo tego ze radio wroclaw pobiera oplaty z tytulu abonamentu za radio organizuje konkursy typu audiotele pobierajac oplaty 2zl+vat? nastepnie niewiadomo na jakiej zasadzie rozdaje nagrody - nie wiadomo komu i za co? kierujac sie wlasnym subiektywnym uznaniem? najlepiej jest to widoczne podczas popoludniowych audycji marka obszarny. dlaczego prezes radia wroclaw nie interweniuje w tej sprawie? radio wroclqaw to instytucja publiczna i nie powinna pobierac haraczu z oplat audio tele i powinny byc jasne zasady przekazywania nagrod - od sponsorow do sluchaczy! wake up mr president radio wroclaw
~TAURUS2013-11-09 12:20:21 z adresu IP: (213.195.xxx.xxx)
A co mi tam, życzę jeszcze 300 lat istnienia.