Powodzianie ciągle czekają (Posłuchaj)

To prawie 60 rodzin z gmin Leśna i Olszyna w powiecie lubańskim, które najbardziej ucierpiały w czasie lipcowych nawałnic.

Żeby było jasne dotyczy to ludzi, których mieszkania i domy były zalane i zniszczone w 2010 roku i ponownie w 2013. Choć właśnie minęły trzy miesiące od ostatniej powodzi do dziś nie dostali ani złotówki na remont. Tymczasem już dawno zostali zakwalifikowani do rządowych zasiłków do 100 tysięcy złotych.

Na razie remontują dom pożyczając pieniądze od bliskich, ale wszystkiego przed zimą nie zrobią:

Rzecznik wojewody dolnośląskiego, Jarosław Perduta zapewnił, że w ciągu kilku najbliższych dni zostaną wypłacone zasiłki do 20 tysięcy złotych, których dotąd nie wypłacono. W najbliższym czasie powinna też się rozpocząć wypłata zasiłków do 100 tysięcy złotych, które są obecnie po wszelkich sprawdzeniach, w resorcie finansów.

Perduta przyznaje, że powodzianie będą się musieli rozliczyć z pieniędzy na remonty do końca roku. Zapewnia jednak, że jeśli ktoś nie zdąży, będzie musiał oddać niewykorzystane środki, ale będzie mógł je w przyszłym roku ponownie otrzymać.