Będą kary za remont w Pietrzykowicach

Może pora żeby NIK przyjrzała się przetargom organizowanym przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei. Jakoś tak dziwnie tak się składa, ze wszystkie remonty ich dróg wyglądają podobnie tragicznie. Remonty kapitalne dróg zlecane przez miasta trwają kilkakrotnie krócej, są zrobione solidniej i dodatkowo jeszcze kosztują mniej.

Jestem zmuszona tamtędy jeździć 5 dni w tygodniu (jeżdżę do Wrocławia busem). Obserwuję ten remont od początku. Kompletny skandal. Woda w wykopie pod drogę stała kilka tygodni, zero jakiegoś zabezpieczenia, nierówno wylana nawierzchnia, na odcinku przy Mokronosie dziury zamiast kratek ściekowych, jedna wielka fuszerka. Brak słów. O wiecznym wahadle nie wspomnę. Ktoś powinien się porządnie tym zająć, bo jest dużo gorzej niż przed tym pseudoremontem.

Sam fakt, że prace dostaje poważna firma a następnie bierze podwykonawców - firmy kogucik nie dziwi... ale, że my jako społeczeństwo akceptujemy taki stan spraw to już bulwersuje. Jechałem tą drogą 2-3 tygodnie temu przez ponad 5 minut stałem wraz z innymi kierowcami na światłach widmo. Jak się okazało z jednej strony światła funkcjonowały z 2 nie... za taki stan prowadzenia prac firma nie dość, że powinna dostać karę ale jak najszybciej powinna zostać usunięta z placu budowy...tylko nie w Polsce. Wówczas remont trwałby kolejne lata jednym słowem nie ma co narzekać tylko należy działać łączyć siły i protestować przeciwko takiemu obrotowi spraw!