Korupcja w dolnośląskich sanatoriach
fot. archiwum prw.pl
Według prokuratury 57-letnia Teresa S. z Wałbrzycha, która w spółce pełniła funkcję kierowniczą, przywłaszczyła sobie 300 tysięcy złotych. Do fałszowania dokumentów dochodziło przez cztery lata.
O metodzie wyprowadzania pieniędzy mówi Radiu Wrocław, aspirant Joanna Żygłowicz z wałbrzyskiej komendy.
Kobieta usłyszała zarzuty i po wpłaceniu 70 tysięcy złotych kaucji opuściła areszt. To szósta osoba z byłego kierownictwa spółki zatrzymana w tej sprawie.
W areszcie jest m.in. były prezes sanatoriów, Jerzy W. Prokuratura zarzuca mu przyjęcie korzyści majątkowej o znacznej wartości.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~TAURUS2013-10-22 12:39:24 z adresu IP: (213.195.xxx.xxx)
Odpowiedz
Przetrzepać wszystko to co ma w nazwie państwowe.
zgłoś do moderacji
~wrocławianin2013-10-21 12:50:56 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
niech prokuratura przyjrzy się również działaniom GOPSów, zwłaszcza tych wiejskich