Adrian Błąd odmienił KGHM Zagłębie

Piłkarze miedziowych pokonali w spotkaniu 12. kolejki ekstraklasy zespół Widzewa Łódź 3:1. Nos Oresta Lenczyka? Nestor polskich trenerów wiedział co zrobić, by odmienić losy spotkania.

To było starcie sąsiadów z tabeli. Zagłębie i Widzew zajmowały przed tą serią meczów 15. i 14. miejsce. Mecz więc był istotny i dla jednych, i dla drugich. Pierwsze minuty to potwierdziły. Oglądaliśmy piłkarskie szachy z nastawieniem na defensywę. W 16. minucie kibice obejrzeli pierwszą ciekawą akcję. Po dobrym podaniu David Abwo spudłował Arkadiusz Piech.

Chwilę później wydawało się, że gospodarze muszą objąć prowadzenie. Tym razem jednak podania Abwo nie wykorzystał Michal Papadopulos.

Czech był bliski zdobycia bramki także w 23. minucie. W tym wypadku jednak przegrał pojedynek oko w oko z Maciejem Mielcarzem.

Widzew bronił się całym zespołem. W pierwszej połowie nie zagroził bramce Michała Gliwy.

Po przewie niespodziewanie goście zaatakowali. W 65. minucie Mariusz Rybicki przedarł się lewym skrzydłem i dośrodkował. Piłkę w polu karnym opanował Eduards Visnakovs, który nie miał problemu z pokonaniem Gliwy.

Zagłębie odpowiedziało, ale Robert Jeż w 75. minucie uderzył zamiast precyzyjnie, bardzo mocno i piłka poszybowała nad bramką.

Decydująca dla losów meczów okazała się sytuacja, która miała miejsce chwilę przed akcją Jeża. W 71. minucie na boisku pojawił się Adrian Błąd. Wychowanek 360 sekund po zameldowaniu się na placu gry utonął w objęciach kolegów. Wcześniej zbiegł ze skrzydła i przy pomocy słupka umieścił piłkę w bramce gości.

W 80. minucie było już 2:1. Po rzucie wolnym w polu karnym Widzewa mocno się zakotłowało. Najwięcej spokoju zachował Dorde Cotra, który z bliska trafił do bramki.

Goście ruszyli do ataku, ale jak to często bywa zapomnieli o defensywie. W 86. minucie znów dał o sobie znać Błąd, który ustalił wynik spotkania.

KGHM Zagłębie Lubin - Widzew Łódź 3:1 (0:0)
0:1 - Eduards Visnakovs 65'
1:1 - Adrian Błąd 77'
2:1 - Dorde Cotra 80'
3:1 - Adrian Błąd 86'

Składy:

Zagłębie: Michał Gliwa - Paweł Widanow, Adam Banaś, Lubomir Guldan, Bartosz Rymaniak, Jiri Bilek, Łukasz Piątek (72' Aleksander Kwiek), David Abwo (71' Adrian Błąd), Michal Papadopulos (46' Robert Jeż), Dorde Cotra, Arkadiusz Piech.

Widzew: Maciej Mielcarz - Jakub Bartkowski, Jonathan de Amo, Krystian Nowak, Marcin Kaczmarek, Aleksejs Visnakovs, Bartłomiej Kasprzak (84' Łukasz Staroń), Povilas Leimonas, Veljko Batrović (63' Alex Bruno), Mariusz Rybicki (76' Tomasz Kowalski), Eduards Visnakovs.