Kanalizacja w polu... irygacyjnym
Fot. archiwum prw.pl
Mimo że tuż obok nich trwa największa w mieście rozbudowa kanalizacji. Obejmie za to puste działki, które nie zostały jeszcze nawet wystawione na sprzedaż.
Mieszkańcy są oburzeni tą sytuacją.
Robert Lewandowski z MPWiK tłumaczy, że koncepcja nie przewiduje podłączenia obecnych mieszkańców.
Spółka tłumaczy, że mieszkańcy mogą skorzystać z programu inicjatyw lokalnych i sami wybudować sobie kanalizację, za co MPWiK zwraca do 49 procent kosztów.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.