Od mustanga do tanga: westernowo-muzyczne Dni Kłodzka (Zobacz)
Jako pierwsi do akcji ruszyli współcześni traperzy, którzy w sobotę (29.05) już od godz. 9.00 w Muzeum Ziemi Kłodzkiej pojawili się na zorganizowanej tam Giełdzie Skał i Minerałów. Zaczęło się zatem od gorączki złota, a potem było... jeszcze bardziej gorąco. Tym razem za sprawą emocji sportowych i muzycznych. Nie zabrakło ich na pewno podczas organizowanego na kłodzkim stadionie festynu rodzinnego. Wypełniły go m.in. konkursy plastyczne, taneczne i sprawnościowe oraz popisy wokalne w wykonaniu amatorów.
Miłośnicy westernów znaleźli coś dla siebie w wiosce indiańskiej. Współcześni wojownicy zaprezentowali tradycyjne tańce i obrzędy indiańskie, uczyli strzelać z łuku, nie obyło się także bez rytualnego malowania twarzy.
Nie zabrakło stałego elementu krajobrazu Dzikiego Zachodu, czyli popisów jeździeckich. Widowiskowe zawody w stylu western i rodeo w konkurencjach szybkościowych zostały rozegrane tuż obok stadionu.
Po niemałej porcji adrenaliny można było się zrelaksować przy równie dużej dawce dobrej muzyki. Zadbał o to najpierw zespół Victis, potem wykonawcy utworów grupy Boney M, a na koniec do swego znanego tanga i nie tylko, zaprosiła wszystkich Budka Suflera.
Zobacz zdjęcia pod tekstem!
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.