Awantura w radzie osiedlowej
Są zbulwersowani zachowaniem przewodniczącego i zarządu.
Okazuje się, że wciąż nie udało im się ustalić, w jakich godzinach będą organizowane dyżury radnych. Brakuje jakichkolwiek informacji na stronie internetowej.
Od lipca nie odbyła się też żadna sesja, bo na posiedzeniach nie pojawia się wymagana liczba osób. W ciągu ostatnich kilku dni było 5 prób.
Chociaż na wszystkich byli obecni mieszkańcy, przewodniczący Krzysztof Szczerba nie zamierzał z nimi rozmawiać, ani nawet... wpuścić do budynku:
W nadesłanym do naszej redakcji oświadczeniu Krzysztof Szczerba napisał, że młodzi radni, którzy zdobyli w wyborach większość mandatów, są zastraszani przez starszych radnych, którzy nie potrafią tego przeboleć. Sprawie ma się przyjrzeć komisja ds. rad osiedlowych przy radzie miejskiej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.