Zatrzymania na Politechnice. Są zarzuty
Zatrzymano cztery osoby. Kierownikowi zakładu sztucznej inteligencji i trzem jego podwładnym śledczy przedstawili zarzut oszustwa na kwotę prawie dwóch milionów złotych. Śledztwo prowadzi prokuratura w Legnicy.
Rzeczniczka Politechniki Agnieszka Niczewska potwierdza, że chodzi o pracowników jednego zespołu, policja od dawna już interesowała się ich pracą. Uczelnia udostępniła niezbędne dokumenty. O zatrzymaniach został już poinformowany rektor uczelni. Politechnika Wrocławska wydała już oświadczenie w tej sprawie. Zatrzymani zostali zawieszeni w obowiązkach nauczycieli akademickich.
Naukowcy usłyszeli już zarzut oszustwa na dużą skalę. Podobne oświadczenie usłyszy z ust prokuratora kolejny podejrzany. Chodzi o nieprawidłowości przy rozliczaniu siedmiu projektów badawczych o wartości ponad 1 mln 750 tys. złotych.
Zdaniem Liliany Łukasiewicz, rzecznik prokuratury w Legnicy podkreśla, że nie chodzi o błędy popełniane podczas wyceny prac naukowych. Zatrzymani dopuszczając do prac osoby bez doświadczenia naukowego wiedzieli, że łamią prawo:
Według prokuratury w sprawę może być zamieszanych nawet kilkadziesiąt osób. Dlatego nie da się wykluczyć kolejnych zatrzymań. Nieoficjalnie wiadomo, że podejrzani to pracownicy zakładu sztucznej inteligencji i projektowania algorytmów w Instytucie Informatyki, Automatyki i Robotyki Politechniki Wrocławskiej.
OŚWIADCZENIE POLITECHNIKI WROCŁAWSKIEJ:
Rektor Politechniki Wrocławskiej zawiesił w prawach nauczycieli akademickich w trybie natychmiastowym czterech pracowników naukowych, przeciwko którym toczy się śledztwo Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Jednocześnie wszczęta została procedura likwidacji zakładu naukowego, w którym wyżej wymienione osoby są zatrudnione. O zawieszeniu oraz o wszczęciu postępowania przygotowawczego Rektor Politechniki Wrocławskiej poinformował rzecznika dyscyplinarnego Uczelni. Dwie osoby, którym prokurator postawił zarzuty w czerwcu, nie są pracownikami Politechniki Wrocławskiej. Ewentualne kolejne, przewidywane prawem działania, władze uczelni podejmować będą niezwłocznie po uzyskaniu dalszych informacji o przebiegu śledztwa prokuratorskiego.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.