Oprawcy Alka wciąż bez wyroku
Elżbieta Osowicz |
Utworzono: 2013-09-20 14:43 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
fot. archiwum prw.pl
Jan B. w świdnickim sądzie przyznał się do winy i zaproponował, że dobrowolnie podda się każe. Utrzymuje, że nie pamięta tego dnia, bo był pijany.
Oskarżyciele posiłkowi żądają dla niego roku więzienia. Krystyna B., która miała zlecić zabicie czworonoga, konsekwentnie nie przyznaje się do winy. Na następnej rozprawie mają zostać zaprezentowane nagrania, które na miejscu zdarzenia wykonali działacze Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Alek wciąż przebywa w domu tymczasowym, ze względu na dramatyczne przejścia nie nadaje się do adopcji.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Bog...2013-09-23 19:09:58 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Odpowiedz
Najlepiej nic nie pamiętać kretyna zamknąć na co najmniej 5 lat
zgłoś do moderacji