Dulszczyzna do kwadratu
Reżyser Dariusz Taraszkiewicz na nowo odczytał postacie z „Moralności Pani Dulskiej” i wpisał je we współczesny kontekst. Wyszło mu, że Anno Domini 2013 mamy do czynienia z dulszczyzną do kwadratu. Tekst skandalistki Zapolskiej odczytał przez pryzmat współczesnych problemów: homofobii, wykluczenia niepełnosprawnych oraz dewocji. Na scenie będzie śmiesznie i strasznie.
Ponad sto lat temu Gabriela Zapolska wprowadziła do polskiego teatru postać, która niezmiennie stroi różne miny, przybiera różne pozy, ale wciąż jest tą samą bohaterką społecznej tragifarsy. Okazuje się, że współczesność, mimo ogromnego postępu cywilizacyjnego i rozwoju ludzkiej samoświadomości, nie wyeliminowała kołtuństwa i moralnej hipokryzji z mieszczańskiej mentalności. Dulszczyzna jest rozpoznawalnym kodem i nie ma znaczenia, jaki jest dziś status społeczny Anieli Dulskiej. Odnajdziemy ją w różnych ludzkich relacjach z „gębą” wykrzywioną zakłamaniem, wyrachowaniem, pozbawioną samokrytycyzmu i ludzkiej solidarności. Taką ‘”gębę” współczesnej polskiej mieszczanki twórcy spektaklu dostrzegli również w stosunku do wszelkiej odmienności, tej niechcianej, odrzuconej, wyrzuconej poza…
Artystów Teatru Arka wyróżnia wyjątkowa troska o zbyt otwartych i zbyt zamkniętych, nie dziwi więc, że wyrachowana i bezwzględna, gorliwa i „uczciwa” katoliczka bez empatii, obnaża wciąż głęboko zakorzenioną niechęć do osób niepełnosprawnych. Z czego ta niechęć wynika? Z lęku i niezrozumienia czy pychy, chciwości, megalomanii…? Odpowiada na to pytanie sama bohaterka: Wy myślicie, że uczciwi ludzie będą na was harować? A na co to komu? Tylko same kłopoty!
Na gorzką diagnozę moralnej kondycji polskiego społeczeństwa i współczesnej dulszczyzny zapraszają twórcy tragifarsy Moralność Pani Dulskiej, gwarantując przy tym wspaniałą zabawę.
Przedpremierowy spektakl w piątek 6 września o godz. 19, w siedzibie Teatru ARKA przy ul. Menniczej 3.
Uroczysta premiera sztuki „Moralność pani Dulskiej” odbędzie się 9 września o godz. 11 na scenie Teatru Kameralnego przy ul. Świdnickiej 28. Reżyser spektaklu Dariusz Taraszkiewicz odczytał komedię Zapolskiej na nowo, poprzez pryzmat współczesnych uprzedzeń. I mu wyszło, że dzisiaj, po ponad setce lat od tamtej premiery mamy do czynienia z dulszczyzną do kwadratu. Rozpisał także na nowo stare, dobrze widzom teatralnym znane role: np. Lokatorka jest inspirowana postacią posłanki Anny Grodzkiej.
Po tym spektaklu odbędzie się debata publiczna: "Aktywny udział osób niepełnosprawnych w życiu artystycznym, kulturalnym i publicznym" z udziałem znakomitych panelistów. Ze względu na rangę tego wydarzenia artystyczno-społecznego odbędzie się ono w Teatrze Kameralnym we Wrocławiu, przy ul. Świdnickiej 28.
Debatę poprowadzi Dariusz Taraszkiewicz – reżyser spektaklu.
Zarówno wyreżyserowany przez Dariusza Taraszkiewicza spektakl „Moralność pani Dulskiej” i samo przygotowanie premiery przy udziale osób niepełnosprawnych, jak i debata – wpisane są w projekt „Nie jesteśmy gorsi – sztuka osób niepełnosprawnych”. Klamrą zamykającą całość projektu są warsztaty prowadzone przez aktorów Teatru Arka przy udziale osób niepełnosprawnych i na rzecz osób niepełnosprawnych z całego Dolnego Śląska.
Ten projekt, stanowi głos, jaki w publicznej dyskusji zabierają członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Teatru „Arka” oraz członkowie zespołu Teatru „Arka”. Ów głos dotyczy jakże ważnej kwestii, jaką jest miejsce osób niepełnosprawnych w społeczeństwie. Jest to pytanie o to, czy przestrzegane są ich prawa, czy są oni traktowani przez pozostałych członków grupy na tych samych zasadach, co pozostali. Jest to pytanie o to, czy społeczne stereotypy wciąż funkcjonują, czy wciąż istnieje problem napiętnowania tych, którzy są inni, czy niepełnosprawność nadal łączy się ze stygmatyzacją i wykluczeniem społecznym.
Wybór dramatu, jakim jest tragifarsa Gabrieli Zapolskiej – „Moralność pani Dulskiej”, nie jest przypadkowy. To powrót do tych problemów, które były aktualne ponad sto lat temu i zdają się być aktualne i teraz. Te kwestie, to podwójna moralność, zakłamanie, hipokryzja, uleganie społecznym stereotypom.
Stawiane przez artystów „Arki” pytania brzmią tym głośniej, że sam Teatr „Arka” jest przykładem zjawiska odwrotnego stygmatyzacji. Jest to bowiem jedyny w Polsce zawodowy teatr repertuarowy, w którym – na równych prawach występują zawodowi aktorzy, będący osobami pełnosprawnymi, jak i osoby niepełnosprawne intelektualnie – również będące aktorami.
Tym samym Teatr „Arka” wprowadza w życie zapis Konwencji Narodów Zjednoczonych o prawach osób niepełnosprawnych podpisanej przez Prezydenta RP w dniu 26 lipca 2012 r. W artykule 30 ust. 2 widnieje zapis, że „Państwa podejmą odpowiednie środki w celu zapewnienia, że osoby niepełnosprawne będą miały możliwości rozwoju i wykorzystywania potencjału twórczego, artystycznego i intelektualnego, nie tylko dla własnej korzyści, ale także dla wzbogacenia społeczeństwa”.
Karta Osób Niepełnosprawnych, uchwalona przez Sejm RP 1 sierpnia 1997 r. (M.P. z 13.08.1997 r. Nr 50 poz. 475) w punkcie 10 stanowi, że osoby niepełnosprawne mają prawo do „Pełnego uczestnictwa w życiu publicznym, społecznym, kulturalnym, artystycznym odpowiednio do swych zainteresowań i potrzeb”.
Podpisujemy się pod tym zapisem. Czy Państwo również?
Szczegóły na: www.teatrarka.pl
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.