Speckomisja we wrocławskiej PO

Taką decyzję podjął dziś zarząd partii w regionie. O zbadanie sprawy wnioskował szef ugrupowania Grzegorz Schetyna. Jak się okazuje w ciągu trzech pierwszych miesięcy roku szeregi partii zasiliło 170 osób.

To kolejna odsłona konfliktu między głównymi liderami PO w regionie. Grzegorz Schetyna i Jacek Protasiewicz prawdopodobnie powalczą o głosy działaczy w październikowych wyborach szefa na Dolnym Śląsku.

Na razie jednak eurdeputowany, który szefuje wrocławskiej Platformie i chce ponownie zostać wybrany na tę funkcję, czeka na efekty prac komisji - liczba działaczy jest teraz ważna właśnie ze względu na głosowania - jeśli doszło do sztucznego pompowania struktur może nawet dojść do rozwiązania kół w PO, a to z kolei może się przełożyć na - jak przyznają nieoficjalnie działacze - osłabienie pozycji Jacka Protasiewicza.

Ale nawet jeśliby doszło do rozwiązana kół - decyzje musi ostatecznie podjąć zarząd krajowy - a tam z kolei lepsze notowania ma eurodeputowany a nie Grzegorz Schetyna.

Komisja ma przedstawic raport do połowy września.