Jedyna taka plantacja marihuany
fot. archiwum prw.pl
Pod Wrocławiem na terenie uprawy wierzby energetycznej, odkryto blisko pół tysiąca krzewów konopi indyjskich. Ich właściciele najpierw wykarczowali pole, a później zasadzili swoje rośliny i nawozili środkami chemicznymi oraz odżywczymi.
- Zatrzymanie sprawców okazało się bardzo niebezpieczne - opowiada Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej:
Wszystkie krzewy zostały zabezpieczone. Teraz policjanci sprawdzają, czy w proceder nie były zamieszane inne osoby.
Zatrzymanym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
