Śląsk wygrywa ze Stalą (1:3)
W meczu 1/16 finału Pucharu Polski piłkarze Śląska Wrocław pokonali w Stalowej Woli po dogrywce Stal 3:1.
Biorąc pod uwagę fakt, że Stal gra zaledwie w 2 lidze a już w czwartek Śląsk czeka wyjazdowy mecz z Sevillą w Lidze Europy trener Stanislav Levy nie zabrał do Stalowej Woli kadrowiczów Waldemara Soboty i Przemysława Kaźmierczaka oraz pozwolił odpocząć Adamowi Kokoszce.
Stal, która w tegorocznej edycji Pucharu Polski wyeliminowała już m. in. Raków Częstochowa i Cracovię od początku meczu dążyła do sprawienia niespodzianki.
Już w 7. minucie dobrą okazję do strzelenia gola miał Tomasz Płonka, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Rafałem Gikiewiczem. Podobnie było w 12. minucie. Znów Płonka ograł Mariusza Pawelca, ale nie zdołał oddać strzału na bramkę Śląska. Chwilę później po rzucie rożnym egzekwowanym przez Sebastiana Milę Marco Paixao uderzył głową tuż obok słupka bramki Tomasza Wietechy.
Stal miała dobrą okazję do zdobycia gola w 32. minucie, ale Wojciech Reiman uderzył zbyt lekko, żeby trafić do bramki Śląska. Ten sam zawodnik w 42. minucie znalazł się w świetnej sytuacji, Gikiewicz nie interweniował, ale Reiman z 5 metrów strzelił ponad poprzeczką.
Tuż przed przerwą Sebastian Mila technicznym strzałem trafił w poprzeczkę a dobitkę głową Sebino Plaku fantastycznie obronił Wietecha.
Po rozpoczęciu drugiej połowy Paixao uderzał z rzutu wolnego z 20 metrów, ale strzelił wysoko ponad poprzeczką. W 54. minucie Śląsk mógł objąć prowadzenie, ale najpierw Mila uderzył za lekko aby pokonać Wietechę a chwilę później Paixao nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Stali.
W 72. minucie Stal objęła prowadzenie. Mateusz Argasiński dośrodkował z rzutu rożnego a piłkę do siatki Śląska skierował Michał Bogacz.
Śląsk starał się odrobić straty. Udało się w 85. minucie. Sebino Plaku dośrodkował w pole karne a tam efektownym strzałem nożycami Tomasz Hołota doprowadził do remisu. W 89. minucie Paixao był sam na sam z Wietechą, ale nie wykorzystał okazji a chwilę później Portugalczyk z najbliższej odległości nie trafił do siatki.
O losach awansu miała zatem decydować dogrywka.
Na jej początku dobrą sytuację miał Sylwester Patejuk, ale uderzył obok bramki a chwilę później Oded Gavish powstrzymał Radosława Mikołajczaka. Idealną okazję do zdobycia bramki miał w 97. minucie Mateusz Cetnarski, ale fantastyczną interwencją popisał się Wietecha.
Decydująca dla losów rywalizacji była 110. minuta. Cetnarski zagrał idealnie w pole karne do Paixao a ten z najbliższej odległości trafił do siatki. Kropkę nad i postawił w 118. minucie Jakub Więzik, który wykończył zespołową akcję całej drużyny.
1/16 finału Pucharu Polski:
Stal Stalowa Wola - Śląsk Wrocław 3:1 (1:1, 0:0)
Michał Bogacz 72 - Tomasz Hołota 85, Marco Paixao 110, Jakub Więzik 118
Śląsk: Rafał Gikiewicz - Krzysztof Ostrowski (81' Mateusz Cetnarski), Oded Gavish, Mariusz Pawelec, Amir Spahić (60' Dudu) - Sebino Plaku, Tomasz Hołota, Dalibor Stevanović (76' Jakub Więzik), Sebastian Mila, Sylwester Patejuk - Marco Paixao.