Ocalili życie, ale do domu nie wrócą
fot. archiwum prw.pl
Poszkodowani we wtorkowym wybuchu gazu w Boguszowie Gorcach czują się już lepiej, jednak o powrocie do swoich mieszkań muszą zapomnieć.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do eksplozji doszło podczas odpalania pieca centralnego ogrzewania ustawionego w piwnicy.
Bogumiła Makselon z Nadzoru Budowlanego w Wałbrzychu mówi Radiu Wrocław, że stan budynku jest tragiczny.
W piątek ma zapaść decyzja co dalej z budynkiem w Boguszowie Gorcach. Dach nad głową straciło prawie 20 osób. Gmina obiecuje im pomoc oraz noclegi w
lokalach zastępczych.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.