Jedyny taki wulkan w Polsce k. Złotoryi
Przedsięwzięcie narodziło się z inicjatywy wspierającej młodzież Fundacji "ANIMUS" we współpracy z Instytutem Nauk Geologicznych UJ. Będzie to także pierwsza w naszym kraju próba ustanowienia rekordu w stworzeniu najwyższego aktywnego wulkanu.
Piknik naukowy odbędzie się 14 sierpnia w Wilkowie-Osiedlu koło Złotoryi, w rejonie Pogórza Kaczawskiego, które powstało w wyniku dawnej aktywności wulkanicznej.
- Tak duża akcja wymagała długich prac projektowych, w których brali udział naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz lokalni rzemieślnicy - powiedział w rozmowie z PAP jeden z konstruktorów wulkanu, Piotr Kowalski. - Efektem prac będzie makieta wulkanu posiadająca krater oraz stożek. Nasz wulkan będzie czynny, co oznacza, że w trakcie wybuchu pojawi się ogień, dym i potoki płynącej lawy.
Wulkan Ostrzyca, fot. Wikipedia
W sumie na terenie Dolnego Śląska znajduje się kilkanaście wygasłych wulkanów. Aktywne były ok. 30-20 mln lat temu.
- Dzięki wulkanom okolice Bolesławca, Lwówka Śląskiego i Złotoryi należą do najbardziej zróżnicowanych geologicznie terenów w Polsce, o czym świadczą m.in. jaskinie i złoża bazaltu, agatu czy złota - czytamy na stronie crazynauka.pl.
Wulkan Czartowska Skała, fot. Wikipedia
Co ciekawe, charakterystyczne stożki sudeckie, choć łudząco podobne do współczesnych, aktywnych wulkanów, nie są jednak prawdziwymi stożkami wulkanicznymi. Te uległy bowiem całkowitej erozji.
Czym więc są sudeckie stożki? W rzeczywistości stanowią one pozostałość kominów wulkanicznych, czyli kanałów znajdujących się wewnątrz wulkanów. Wypełniała je lawa, która po zastygnięciu stała się twardą i odporną skałą bazaltową.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.