A4 zablokowana przez 15 godzin
Do zderzenia busa z ciężarówką doszło w środę na 180 km autostrady, za zjazdem Strzelin-Oława. W wypadku zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne. Trasa była całkowicie zablokowana, a płynny ruch w obie strony przywrócono dopiero w czwartek nad ranem.
Tir na lawecie przewoził samochody. Po zderzeniu auta spadły na jezdnię. Ruch był został wstrzymany w obie strony.
Służby drogowe chciały rozebrać bariery w pobliżu miejsca wypadku by auta stojące w korku mogły zawrócić. Było to jednak możliwe tylko przez moment. Przez całe popołudnie tworzyły się gigantyczne zatory.
W środę po godz. 18.00 ruch częściowo przywrócono, można było w obu kierunkach przejechać jedną jezdnią. W stronę Opola przejechać mogły tylko auta osobowe.
Czy to musiało tyle trwać? - pytają wściekli kierowcy. Wojewoda dolnośląski chce wyjaśnień w tej sprawie - mówi jego rzecznik Jarosław Perduta:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.