Dymisje za półmaraton we Wrocławiu

Decyzja policji o niedopuszczeniu do startu nocnego półmaratonu była słuszna - to wnioski po naradzie we wrocławskim ratuszu. Prezydent miasta jeszcze raz
przeprasza wszystkich biegaczy za nieodpowiednie przygotowanie biegu. Specjalna komisja wyjaśni dlaczego trasa nie była odpowiednio zabezpieczona - bo to było bezpośrednią przyczyną odwołania imprezy.

Rafał Dutkiewicz podjął już pierwsze decyzje personalne wobec osób odpowiedzialnych za przygotowania.

Stanowisko stracił już dyrektor Miejskiego Centrum Sportu Waldemar Biskup. Z urlopu został odwołany szef Departamentu Spraw Społecznych Jacek Sutryk, który przed swoim wyjazdem zapewniał, że wszystko jest przygotowane do biegu.

Prezydent Rafał Dutkiewicz zapowiada też wyciągniecie konsekwencji wobec firmy, która wygrała przetarg na zorganizowanie imprezy.

Część zawodników, mimo odwołania imprezy pobiegła przez miasto, blokując ruch w całym mieście. W okolicach trasy tworzyły się ogromne korki - policja wstrzymywała ruch samochodowy.

Urzędnicy przepraszają za zamieszanie i zapewniają, ze wyciągną wnioski przed wrześniowym maratonem.

Na starcie pierwszego nocnego półmaratonu było wczoraj ponad 4 tysiące zawodników, wszyscy otrzymają zwrot wpisowego.