Ksiądz bije dzieci?
Proboszcz z Kotlisk Franciszek J. nie chce o sprawie rozmawiać. Marek Madeksza z lwóweckiej policji potwierdza, że kilkoro rodziców złożyło już zawiadomienia o pobiciu ich dzieci. Ksiądz miał je bić, popychać, wykręcać uszy w czasie przygotowań do pierwszej komunii.
- Kazał dzieciom ciągnąć ławki, później je popychał i bił - twierdzi matka jednego z 9-latków, Renata Wójcik.
- O moim dziecku mówił, że jest debilem - dodaje Irena Czyżniejewska.
Inna z matek, Agnieszka Gramak dodaje, że jej syn był wyzywany przez księdza, który mówił mu, że on jest debilem i jego rodzice są debilami. I kazał się chłopcu odchudzać, robaki jeść, że go nie dopuści do komunii.
Marek Madeksza z policji we Lwówku mówi, że ksiądz nie został jeszcze przesłuchany. Policja potwierdza jedynie, że mieszkańcy zgłosili przypadki bicia ich dzieci.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.