Powodziowy bilans zysków i strat

Alarmy wciąż obowiązują m.in. na rzekach Ślęza, Bystrzyca, Kaczawa, Odra.

Woda wylała się na tereny zalewowe, ale sztab kryzysowy wojewody uspokaja, że nie ma większego zagrożenia dla miasta. Do tego z prognoz wynika, że do czwartku będzie padać, ale tylko przelotnie.

Lista jeszcze nie zamknięta - po ostatnich ulewach do Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu codziennie wpływają wnioski o finansową pomoc dla poszkodowanych mieszkańców. W sumie na konta gmin i powiatów wpłynęło już ponad 500 tys. zł. Największe szkody i największe potrzeby dotyczą Marciszowa i Kamiennej Góry - mówi Radiu Wrocław wojewoda Aleksander Marek Skorupa.

Są także pierwsze wnioski jeśli chodzi o straty wyrządzone m.in w infrastrukturze drogowej w regionie. Tutaj najbardziej ucierpiał powiat kamiennogórski - samorządowcy szacują, że będą potrzebować nawet 60 mln zł.

Rząd przeznaczył 1 milion 800 tysięcy złotych dla 500 osób, poszkodowanych przez deszcze i podtopienia.