Wrocław ukarze WPO Alba

Miasto zapowiada karę finansową za zatrzymywanie części śmieci w sortowni przy ul. Szczecińskiej.

Stanie się to jednak dopiero po rozstrzygnięciu przetargów na odbiór odpadów we Wrocławiu. Otwarcie ofert zaplanowano na 7 maja. Urzędnicy nie chcą dawać Albie powodów do żądania odszkodowania, firma bierze bowiem udział w rywalizacji.

Andrzej Wąsik z magistratu zaznacza, że nie będzie to wysoka kara, ale może mieć dalsze konsekwencje: - Od 500 zł do 2 tys. zł. To jest pierwszy stopień. Drugi stopień jest straszny - trzy lata nie mogą działalności prowadzić. Rozumiem, w gminie 3-5 tys. mieszkańców jest to drobiazg, ale w mieście Wrocławiu jest to bardzo duża dolegliwość. Jest to pierwsza żółta kartka.

WPO Alba od miesięcy walczy o wykreślenie z listy instalacji regionalnych, jedynej sortowni, która od stycznia zbiera śmieci z Wrocławia i okolic. Chodzi o obiekt w Rudnej Wielkiej. Według spółki nie spełnia on wymogów i dlatego część śmieci Alba zatrzymuje u siebie, a to z kolei nie podoba się inspektorom środowiska.