WPO Alba ze skargą do sądu
Do sejmiku województwa poskarżyła się w tej sprawie WPO Alba, jednak radni na wniosek zarządu zdecydowali, że zajmie się tym inna instytucja.
- To najlepsze wyjście z tej sytuacji - mówi nam Piotr Błaszków z Urzędu Marszałkowskiego:
Według przedstawicieli Alby instalacja w Rudnej Wielkiej nie jest w stanie przyjąć i przetworzyć wszystkich śmieci z Wrocławia i okolic. A jest to w tej chwili jedyna dopuszczona do pracy sortownia w tym rejonie.
Tymczasem Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska chce zamknięcia sortowni przy ul. Szczecińskiej we Wrocławiu. Stosowne pisma wysłał już do władz miasta.
Instytucja skontrolowała firmę, po tym jak okazało się, że magazynuje ona część odpadków. Tymczasem od stycznia wszystkie śmieci z Wrocławia i okolic powinny trafiać do regionalnej instalacji w Rudnej Wielkiej. Co na to Wrocław?
Magdalena Okulowska z biura prasowego jest bardzo oszczędna w słowa:
Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska uważa, też, że Wrocław powinien nałożyć na Albę karę finansową, za składowanie śmieci nie tam, gdzie trzeba. Tymczasem Alba tłumaczy się, że składuje śmieci u siebie, bo sortownia w Rudnej Wielkiej nie spełnia wymaganych norm.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.