Wraca sprawa korupcji w Wałbrzychu
fot. archiwum prw.pl
Chodzi o wybory samorządowe z 2010 roku. Na ławie oskarżonych zasiada pięć osób, w tym dawny prezes Wałbrzyskiego Związku Wodociągów i Kanalizacji, Stefanos E.
To on, według Roberta S., drugiego z oskarżonych, miał koordynować akcję kupowania głosów. Robert S. przyznał się do winy i szczegółowo opowiedział o całym procederze.
- Liczę na łagodny wymiar kary - mówi mężczyzna:
Oskarżonym grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Posłuchaj:
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~gobo2013-04-16 09:35:36 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Odpowiedz
Gdyby mieli resztki honoru przynajmniej by przeprosili, a tak latka lecą a machina sądowa działa dla kolesi jak zwykle. Skonczy się grzywną, zapłaconą z panstwowej pensji prezesa wodociagow, albo umorzeniem
zgłoś do moderacji