Jest kara finansowa dla przychodni!
Przyszpitalna placówka przy ulicy Sztabowej ma zapłacić 3 tysiące złotych. To wynik zakończonej właśnie kontroli.
O przychodni zrobiło się głośno, kiedy pacjenci poskarżyli się na to, że na wizytę u endokrynologa mają czekać 7 lat. Nie tylko pacjenci, ale także urzędnicy łapali się za głowę i mówili, że tak być nie powinno.
Kontrola wykazała, że ponad 70 procent kolejkowiczów to chorzy pod stałą opieką, którzy powinni być przyjmowani na bieżąco. Do tego przychodnia nie powinna łączyć przypadków pilnych ze stabilnymi.
Kara w wysokości 3 tysięcy złotych to 1 procent kontraktu. Od kontroli pieniędzy nie przybyło i dziś rejestratorka nadal informuje, że kolejka jest do 2020 roku.
Fundusz zapowiada, że będzie sprawdzał, czy przychodnia zastosowała się do uwag.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.