GOPR i wypadki w górach
fot. archiwum prw.pl
Na drugim miejscu są urazy kończyn, zerwanie ścięgien czy wiązadeł i wreszcie rany cięte od własnych nart, czasem bardzo głębokie. Karkonoski GOPR jak mówi ratownik Krzysztof Czaplicki odnotował też w tym sezonie bardzo poważne zdarzenia, takie jak wypadek 17-letniego Niemca, który wspólnie z kolegami jeździł poza wyznaczonymi nartostradami:
Niemiecki turysta miał uszkodzone jelita i wymagał poważnych operacji. Ratownicy górscy z Karkonoszy apelują o przestrzeganie zasad obowiązujących na stokach i zwracanie uwagi na osoby mające słabsze umiejętności.
Ich zachowanie może bowiem być czasem zaskakujące, a zbyt szybko jadący narciarz nie będzie miał czasu na odpowiednią reakcję.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
